sobota, 28 maja 2022

"Chorzy z miłości - czy zakochanie trzeba leczyć????????"

 Rozdygotanie, blokada racjonalnego myślenia, szybsze bicie serca, spocone dłonie – symptomów zakochania jest wiele. Mimo że obiektywnie rzecz biorąc wcale nie należą do przyjemnych, traktujemy je jako uroki tego stanu.

Rozdygotanie, blokada racjonalnego myślenia, szybsze bicie serca, spocone dłonie – symptomów zakochania jest wiele. Mimo że obiektywnie rzecz biorąc wcale nie należą do przyjemnych, traktujemy je jako uroki tego stanu. Podobnie, określenie „oszaleć z miłości” wcale nie jest pejoratywne. Tymczasem, jak dowodzą brytyjscy naukowcy, nieszczęśliwe lub obsesyjne zakochanie mogą powodować choroby.



Badaczka Helen Fisher z Rutgers University w New Jersey twierdzi, że miłość przebiega w trzech fazach. Pierwsza to pożądanie, w której główną rolę odgrywają nasze męskie lub żeńskie hormony (testosteron i estrogen). Druga – najbardziej szalona – to przyciąganie. Podczas niej niemal nie przestajemy myśleć o naszym wybranku. Często tracimy apetyt i mniej śpimy. Podnosi się poziom dopaminy (czyli hormonu uaktywnianego także przez kokainę czy nikotynę) i serotoniny (to właśnie ona odpowiedzialna jest za samopoczucie bliskie obłąkaniu). Bicie serca i potliwość wzmaga natomiast adrenalina.



Funkcjonowanie na dłuższą metę w takim stanie jest niemal niemożliwe. Zaburzone jest racjonalne myślenie, a śnienie na jawie o ukochanym przeszkadza w wykonywaniu codziennych czynności. Na szczęście faza ta mija po kilku tygodniach. Wówczas zaczyna się trzeci etap miłości, czyli przywiązanie. Podczas niego uwalniane są oksytocyna i wazopresyna. Pierwszy hormon odpowiada za poczucie psychicznej więzi z partnerem, drugi – reguluje m.in. ciśnienie tętnicze.Symptomy towarzyszące każdej z powyższych faz są naturalne i występują u większości osób. Bywa jednak, że przybierają znacznie ostrzejszą formę.



Londyński psycholog Frank Tallis chce, aby choroba z miłości była traktowana przez lekarzy na równi z innymi schorzeniami medycznymi. Była za nie uznawana przed XVIII w. Naukowiec twierdzi, że miłość może powodować skutki, które da się opisać w kategoriach diagnostycznych. Do symptomów choroby z miłości zaliczają się m.in. mania (czyli huśtawki nastrojów i zawyżona samoocena), depresja (przejawiająca się w płaczliwości i bezsenności) czy zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne (np. nieustanne sprawdzanie sms-ów i maili). Chorzy z miłości mogą za wszelką cenę dążyć do jak najsilniejszego zespolenia się z drugą osobą. Chcą być cały czas przy niej, a kiedy to niemożliwe – wysyłają smsy, maile, dzwonią. Gdy partner nie odpisze natychmiast lub nie odbierze telefonu, odczuwają niepokój, spadek nastroju, tracą kontrolę nad własnymi emocjami.


- Cieszyłam się, że Maciek zakochał się we mnie do szaleństwa – mówi 31-letnia Olga z Warszawy. – Był o mnie zazdrosny, zabiegał o to, byśmy spędzali razem jak najwięcej czasu, non stop dzwonił, pisał sms-y w nocy. Byłam z nim szczęśliwa.

Po czterech miesiącach zamieszkali razem. Kochała go, ale w miarę upływu czasu coraz częściej miała poczucie, że Maciek ją osacza. Chciał zawsze wiedzieć, gdzie jest. Kiedy wychodziła na kawę z koleżanką, robił jej wyrzuty, że woli się spotkać z nią niż spędzić czas z nim. Któregoś razu zapomniała wziąć do pracy telefonu.

 Po powrocie do domu, urządził jej karczemną awanturę, że zrobiła to celowo, żeby od niego odpocząć. – On chyba miał takie momenty, że zdawał sobie sprawę, że zachowuje się absurdalnie, ale nie umiał tego zmienić – opowiada Olga. – Kiedy powiedziałam mu, że nie chcę już z nim być, próbował wzbudzić we mnie poczucie winy. Twierdził, że dał mi wszystko, co mógł, a ja to odrzucam. Owszem, troszczył się o mnie, na każdym kroku okazywał mi, jak mnie kocha, nie miałam wątpliwości, że jestem dla niego najważniejsza, ale mnie to zaczęło przytłaczać. Kiedy coś robiłam, zawsze zastanawiałam się, jak on zareaguje. Potrafił rozpaczać z powodu banalnej rzeczy, a każdą naszą drobną kłótnię interpretował
od razu jako poważny kryzys w związku. To było strasznie męczące.


Prof. Alex Gardner z Glasgow twierdzi, że nieszczęśliwe lub obsesyjne zakochanie może prowadzić nawet do śmierci. Powoduje stan rozpaczy i bezsilności, z którego niezmiernie trudno się wydostać. W niektórych przypadkach koniecznie może być wprowadzenie antydepresantów. Gardner za najskuteczniejszą metodę leczenia uważa jednak psychoterapię. Psycholog podkreśla też, że z miłości chorują nie tylko młode osoby, ale także starsze.

Z nieszczęśliwym zakochaniem lub nieradzeniem sobie z intensywnym uczuciem może być związana bezsenność i ogólne wyczerpanie. Te, jak i inne fizyczne dolegliwości mogą dotyczyć zarówno osoby mającej problem z własnymi emocjami, jak i jej partnera bądź partnerki. Olga wyznaje, że zdarzyło jej się kilka razy z powodu Macieja sięgnąć po tabletki nasenne.

Poza dolegliwościami natury psychicznej, miłość może powodować także schorzenia somatyczne. Należą do nich na przykład cukrzyca czy wrzody dwunastnicy i żołądka.

Część badaczy twierdzi, że cukrzyca typu II ma w dużej mierze podłoże psychologiczne. Pacjenci, którzy na nią zachorowali często przyznają, że choroba zaatakowała ich po trudnych przeżyciach, wyniszczających emocjach czy depresji. Z tego względu upatruje się związku pomiędzy cukrzycą a zaburzoną miłością.

Nieszczęśliwe zakochanie czy nieradzenie sobie z uczuciem do drugiej osoby może powodować także dolegliwości przewodu pokarmowego: wymioty, bóle brzucha, a nawet wrzody żołądka i dwunastnicy. Ciągły stres, martwienie się o relacje z partnerem, niepokój i oddawanie się skrajnym emocjom w niektórych przypadkach wywołują właśnie takie fizyczne reakcje organizmu. Z przeprowadzonych badań wynika, że zwiększony stres aż piętnastokrotnie podwyższa ryzyko wystąpienia wrzodów żołądka.

Zagrożeniem jest też alkohol czy narkotyki. Osoby cierpiące z miłości często szukają uśmierzenia bólu. Substancje psychoaktywne rzeczywiście na jakiś czas podnoszą nastrój, w rezultacie jednak jeszcze bardziej pogrążają je w rozpaczy.

28-letnia Dorota z Jarocina uświadomiła sobie, że ma problem, kiedy totalnie pijaną zastała ją matka. Przyjechała do niej w odwiedziny, chciała jej zrobić niespodziankę. Dorota nie była w stanie z nią porozmawiać ani nawet poczęstować herbatą. Po tym wydarzeniu zdecydowała się na leczenie. Piła z powodu Damiana – chłopaka, z którym była przez dwa lata bardzo szczęśliwa. Układało im się dobrze, była pewna, że ją kocha.

– Czasami mówił, że jestem „intensywna” – wspomina Dorota. – Dopiero teraz zrozumiałam, co miał na myśli. Chciałam go mieć tylko dla siebie. Nie tolerowałam jego znajomych, wkurzałam się, że miał swoje zainteresowania, manifestowałam swoje niezadowolenie, kiedy chciał gdzieś wyjść beze mnie, wydzwaniałam do niego, jak 5 minut spóźniał się z powrotem z pracy. Lista jest długa – wzdycha.



Przyznaje jednak, że nie zdawała sobie zupełnie sprawy ze swojej obsesyjnej miłości. To, że zatarły jej się granice, uświadomiła jej dopiero psychoterapeutka, do której poszła ze swoim uzależnieniem. Dorota nie chce już wrócić do Damiana. Wie, że to niemożliwe. Stara się zamknąć tamten rozdział i ma nadzieję w przyszłości zbudować nowy, zdrowy związek. – Ale chyba jeszcze dużo pracy przede mną, muszę się jeszcze sporo nauczyć – wzdycha.

Zdaniem dr. Tallisa, powszechnie dostępna jest pomoc dla ludzi mających problemy natury psychoseksualnej lub w relacjach ze swoim partnerem, zdecydowanie brakuje natomiast tych, którzy zajmowaliby się chorobami powodowanymi przez miłość. Być może wszystko przez to, że zakochanie traktuje się jako coś wspaniałego, a bagatelizuje ból i cierpienie, których – wcale nie tak rzadko – jest źródłem.

(ios/sr)

zrodlo:https://kobieta.wp.pl/

zdjecia i gify z internetu

piątek, 27 maja 2022

"Pozytywne osoby- co robią, aby uciec od negatywnej energii!!!!"

Pozytywne osoby są nam potrzebne. Jesteśmy otoczeni negatywną energią niemal z każdej strony. Ludzie bez przerwy narzekają, robią różne rzeczy, aby skrzywdzić siebie i innych, próbują obniżyć morale swoją krytyką i restrykcyjnymi argumentami. Ale niektórzy ludzie są w stanie zachować optymizm w najbardziej toksycznym środowisku.

Znalezione obrazy dla zapytania: pozytywne osoby zdjecia

Co robią pozytywne osoby, aby uciec od negatywnej energii, która ich otacza?

„Energia umysłu jest esencją życia”.

Benjamin Franklin

Negatywna energia może rozprzestrzeniać się i wpływać na twoje myśli i działania. Unikanie źródeł negatywnej energii jest niezbędne, jeśli chcesz odnieść sukces. Każdy może odczuwać negatywne emocje, ale jedynymi, potrafiącymi je odeprzeć, są ludzie, którzy nauczyli się radzić sobie z nimi. W jaki sposób? Na następujące sposoby:

Znalezione obrazy dla zapytania: pozytywne osoby zdjecia

Pozytywne osoby znajdują szczęście w swoim wnętrzu

Pozytywne osoby nie szukają szczęścia w bodźcach zewnętrznych. Kiedy szukasz szczęścia poza sobą, twój nastrój spada wraz z zanikiem zewnętrznego bodźca. Powoduje to niepewność i uzależnienia.

Zamiast tego, ludzie patrzący na świat optymistycznie szukają wewnętrznych źródeł pozytywnej energii. W ten sposób ich stan szczęścia nie zależy tak bardzo od sytuacji zewnętrznej, ale od konfrontacji z sytuacją. Świadomość tego pozwala im filtrować negatywną energię poprzez poszukiwanie wewnętrznego spokoju.

Pozytywni ludzie unikają negatywnych ludzi

To może być jedna z najważniejszych rzeczy, którą należy wykonać, aby utrzymać pozytywną energię. Jest popularne powiedzenie, które mówi: „ten, kto unika ryzyka, unika niebezpieczeństwa”. Cóż, coś podobnego dzieje się z pozytywnymi ludźmi. Kiedy unikasz ludzi toksycznych, nie ma ryzyka, że ​​zostaniesz przez nich skażony.

Znalezione obrazy dla zapytania: negatywni ludzie zdjecia

Problem polega na tym, że wymaga to siły , którą nie zawsze dysponujemy: odwagi i determinacji. Odwaga jest niezbędna, aby unikać negatywnych ludzi. Głównie dlatego, że ci, którzy mają na nas największy wpływ, najczęściej są ważnymi osobami w naszym życiu, niektórych darzymy nawet ogromną miłością.

Jednak unikanie ludzi toksycznych ma więcej zalet niż wad, zwłaszcza, że ​​kiedy decydujesz się być z nimi, robisz to z własnej woli, ładujesz w ten sposób swoje baterie i wzmacniasz tarczę ochronną. Kiedy podejmujesz taką decyzję, masz kontrolę. To jest świetna broń.

Pozytywni ludzie wierzą w siebie

Jednym z najbardziej toksycznych i negatywnych obciążeń na które każdy z nas jest narażony, jest sceptycyzm ludzi, którzy nie wierzą w nas, krytykują lub próbują ograniczać. Ludzi, którzy zrzucają na nas własne niekompetencje i frustracje.

Znalezione obrazy dla zapytania: wiara w siebie zdjecia

Pozytywnie nastawieni ludzie są świadomi, że ich sukces zależy od wiary w siebie, nawet jeśli nikt inny tego nie podziela. Ostatecznie, każdy jest odpowiedzialny za swoje życie.

„Nasze przekonania na temat tego, kim jesteśmy i kim możemy być dokładnie określają, kim możemy być.”

-Anthony Robbins-

Pozytywni ludzie ćwiczą i pozostają w kontakcie z naturą

Ćwiczenia fizyczne sprzyjają uwalnianiu endorfin, hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie. Ćwiczenia pomagają również radzić sobie ze stresem i poprawiają samoocenę. To wszystko tworzy koktajl optymizmu i pozytywnej energii, która pomaga ci pozostać silnym w obliczu możliwych negatywnych fal napływających z zewnatrz.

Znalezione obrazy dla zapytania: wiara w siebie zdjecia

 

Pozytywni ludzie mają także regularny kontakt z naturą i spędzają czas na świeżym powietrzu. Natura i świeże powietrze sprzyjają relaksowi, introspekcji i samoświadomości.

Ćwiczenia, przebywanie na świeżym powietrzu i kontakt z naturą służy naładowaniu pozytywną energią i odfiltrowaniu wszystkich możliwych toksyn, które cię zainfekowały.

Pozytywni ludzie akceptują porażkę i biorą odpowiedzialność

Pozytywne osoby akceptują porażkę, ponieważ wiedzą, że to jedyny sposób na naukę i rozwój. Rozumieją negatywne emocje, które ona wywołuje, ale nie pławią się w nich. Zamiast tego wychodzą z kryzysu i idą do przodu.

Pozytywni ludzie zawsze biorą odpowiedzialność za to, co dzieje się w ich życiu i nie próbują obwiniać innych, aby usprawiedliwić swoje błędy. Koncentrują się na tym, co mogą poprawić i analizują co się stało, aby mogli zrobić to lepiej następnym razem.

Pozytywni ludzie nie potrzebują aprobaty innych ludzi

Poleganie na opinii innych ludzi sprawia, że ​​stajesz się wrażliwy, można cię łatwo zmanipulować, a nawet uzależnić. Pozytywni ludzie zdają sobie z tego sprawę, tak samo jak wiedzą, że nie można zadowolić wszystkich. Dlatego nie szukają aprobaty innych ludzi. Działają najczęściej w zgodzie z własnym zestawem wartości.


Słuchają opinii innych ludzi, ale nie pozwalają, by wpłynęły na nich bardziej, niż to potrzebne dla ich dalszego rozwoju. Wiedzą, jak okazać wdzięczność za konstruktywną krytykę i jak radzić sobie z tymi osobami, które próbują ich zniszczyć.

Pozytywni ludzie uważają, że każdy problem da się rozwiązać

Są świadomi, że na wszystko, z wyjątkiem śmierci, istnieje jakieś rozwiązanie – zgodnie z maksymą, że „tam, gdzie jest życie, jest nadzieja”. Dla pozytywnych ludzi zawsze istnieje jakiś sposób na pokonanie przeszkody.Mężczyzna na drabinie.

Nawet kiedy sięgną dna są w stanie pozbierać się i patrzeć w przyszłość z zamiarem zrobienia wszystkiego, co konieczne, aby stać się silniejszym i podnieść po porażce.

zrodlo:pieknoumyslu

zdjecia z internetu

poniedziałek, 23 maja 2022

"Rozstanie to nie koniec świata - naucz się iść do przodu" (video)

Może akurat przeżyłeś rozstanie ze swoim partnerem. Zerwaliście po tysiącach chwil wątpliwości, wracając do siebie wielokrotnie i gromadząc momenty smutku, które już wydawały się być nie do pokonania.

Wielka miłość to nic innego jak taniec amatorów na linie bez dr ...

Rozstanie powoduje mieszane uczucia. Nie dlatego, że możesz wciąż kochać, ale że oznacza to pozostawienie za sobą znaczącego etapu swego życia. Niestety, jednym ze skutków tego jest uczucie bycia nieudacznikiem, uczucie porażki.

W związku z tym nie ma nic dziwnego, że odczuwamy mieszaninę nostalgii za tym, co straciliśmy, z  pewnym podnieceniem i chęcią działać, by wydostać się z tej niewygodnej sytuacji.

Besty, rozstanie, lovsy, aforyzmy, sentencje, cytat, cytaty ...

Możesz odczuwać nawet momenty prawdziwego chaosu, gdy robimy krok do przodu, dwa do tyłu, potem znowu kolejne dwa kroki do przodu, aż w końcu uda się nam to pokonać.

Ponadto rozstanie z partnerem czasem wydaje się być synonimem oderwania się od stabilności. Dlatego, że, bez względu na to jak było źle z tą osobą, zawsze mogliśmy liczyć na nią w momencie podjęcia jakichś działań.

Niektóre działania mogą zostać częściowo zniszczone wraz z końcem związku. Ale inne pozostaną w naszym życiu i będziemy musieli stawić im czoła już z kimś innym albo nawet w samotności.

Szczęście jest jak motyl. Gdy będziesz próbowała go - LifeOrLove (134)

Rozstanie i uczucie porażki po nim

Jednym z najczęstszych uczuć w parach, które właśnie zerwały, jest uczucie porażki. Złożyli przysięgę kochać w dobrych czasach i w złych, kochać zawsze. Ale nagle wyczuli pustkę, w której te słowa to tylko potężne echo. To echo strachu i złości.

Zakochane osoby bardzo się inwestują w związek, aby połączenie między nimi szybko rosło i było silne. Jest to inwestycja oparta na nadziei, szczegółach i chęci spędzania czasu razem. Czasu, którego zawsze jest za mało. Właściwie to jedna z niewielu rzeczy, gdy krótki czas nie powoduje negatywnej reakcji.

To, co w rzeczywistości już dawno powinno mieć swój koniec ...

Z czasem sytuacja się stabilizuje i obydwoje zaczynają ciągnąć za wcześniej luźne liny, powodując pierwsze poważne napięcie. Żadna osoba nie potrafi znajdować się w pierwszej fazie, opisanej powyżej, przez długi okres czasu, ponieważ jest to etap, w którym wszystkie aspekty naszego życia tracą równowagę.

Para, przyjaciele oraz inne osobiste kwestie odsuwają się coraz dalej i dopiero z normalizacją stosunków przychodzi chwila, w której częściowo odzyskują siebie. Dopiero wtedy rozstanie powolutku opuszcza naszą głowę.

Życie partnerów po rozstaniu

Takie zjawiska również występują na drugim etapie, nawet jeśli uczucia robią się już mniej szalone. Nie ma już takiego poświęcenia i ofiarowania dla odbudowy budynku waszej miłości. Ten z kolei stwarza niewidzialne więzy współzależności, które w dalszym ciągu komplikują oddzielenie.

Przykładowo może to dotyczyć domu lub hipoteki. Ale również każdy partner ma własną rodzinę, plany na wakacje, lub ktoś z jego przyjaciół bierze ślub, na który zamierzaliście pójść razem. Rozstanie zakańcza to wszystko.

Gdy chłopak płacze – Demotywatory.pl

Łamanie tych więzi jest dokładnie tym, co karmi uczucie porażki: przypominają nam, że byliśmy częścią projektu, który poszedł z dymem.

To poczucie fiaska sprawia, na przykład, że para z reguły czeka przez chwilę, zanim powie innym, że rozstanie już się odbyło. Pomijając fakt, że już od dłuższego czasu nic wspólnie nie budują.

Z uczuciem porażki łatwo też jest dostrzec spadek poczucia własnej wartości. To jest właściwe zwłaszcza u par, które nie podjęły ostatecznej decyzji. Mogą poczuć się nie wystarczająco dobre dla swego partnera, i że to dlatego zerwali. Ta myśl rozpowszechnia się też na inne obszary. Takie jak wydajność w pracy.

Patrząc na związek pod innym kątem, uczucie porażki nie pojawi się

Pojawienie się uczucia porażki jest logiczne, gdy patrzymy na relacje w ten sposób. To bierze swoje pochodzenie jeszcze od poprzednich pokoleń, kiedy każde rozstanie było traktowane społeczeństwem z osądzaniem, a nawet z pogardą.

Ale jest to również częścią naszego życia. W tym sensie, że większość naszych działań zależy od naszych planów na przyszłość. Przyszłość, której nikt tak naprawdę nie może zapewnić.

Ciekawym jest fakt, iż z upływem czasu staramy się zostawiać w pamięci tylko dobre momenty związku, nie złe. Jesteśmy skłonni myśleć, iż to prawdopodobnie pomogłoby nam wcześniej. Chodzi o to, że związek jest cudowny tym, co daje Ci tu i teraz, a nie w przyszłości.

Facet który doprowadza swoją dziewczynę do płaczu – Demotywatory.pl

Jest tego warty z powodu tych wspaniałych wspólnych spacerów, obiadów gotowanych z miłością, nieco głupich niespodzianek albo lekkiego stresu przed poznaniem rodziców partnera.

Pewnie sporo zaryzykowałeś aby iść do przodu. Ale zastanów się, czy to, co dawałeś, nie zostało Ci zwrócone przez związek.

Tak, przez związek. Nie partnera. Może nigdy nie robił dla Ciebie niespodzianek, ale nie brakowało Ci tego, gdy robiłeś je dla niego. Może nigdy nie zabierał Cię z pracy, ale… czy nie cieszyłeś się robieniem tego dla partnera?

Patrząc na związek przez ten pryzmat, rozstanie nie tylko nie skończy się pojawieniem uczucia porażki, ale również będzie motywować i stymulować jako coś, co będziemy mogli kontrolować.


To coś jest niczym innym jak przyjemnością z tego uczucia, kiedy ktoś siedzi w Twojej kurtce, gdy drżymy z zimna. To coś jest tym, co robimy i co jest w naszych rękach. Jak w przypadku, gdy akceptujemy rozstanie i ruszamy dalej życiową ściężką.


zrodlo:https://pieknoumyslu.com/

piosenka i zdjecia z internetu

piątek, 6 maja 2022

"4 aspekty miłości – Jaka jest prawdziwa miłość???????"

 Miłość jest najgłębszym sensem ludzkiego życia. Nie ma znaczenia, czy jesteśmy bogaci czy biedni, piękni czy brzydcy, mądrzy czy głupi – pragniemy miłości, niezależenie od tego, kim jesteśmy. Marzymy o bliskości i zaufaniu, którym można obdarzyć tylko ukochaną osobę.

Miłość

Jaka jest prawdziwa miłość? | Fot. Sharon McCutcheon

Niestety miłość nie jest taka prosta, jakbyśmy chcieli. Wręcz przeciwnie – jest bardzo trudna. Tym bardziej, że przeciwstawia się naturalnemu dążeniu do posiadania i panowania. Człowiek ma zakodowaną w umyśle potrzebę sprawowania kontroli nad otoczeniem i innymi ludźmi. Wypływa to z pragnienia poczucia bezpieczeństwa i zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. W przyrodzie brak kontroli oznacza niebezpieczeństwo. Nasi przodkowie, odkąd tylko byli w stanie, starali się przekształcać swoje środowisko życia w zależności od konieczności. Dzięki temu przetrwaliśmy.

Problem w tym, że nasze naturalne dążenia przekładamy na wszystkie elementy życia. Nasze pragnienie zaspokajania potrzeb i zachcianki zniekształcają nawet miłość. Tymczasem prawdziwa miłość wymaga od nas czegoś innego. Często przynosi ze sobą rzeczy, nad którymi nie jesteśmy w stanie panować. Można nawet powiedzieć, że miłość jest przeciwieństwem panowania. Jest poddaniem się i połączeniem z drugim człowiekiem. Jeśli chcemy kogoś kochać, musimy zrezygnować ze stawiania siebie na pierwszym miejscu. Miłość oznacza również pozwolenie komuś innemu na współdecydowanie, nawet jeśli podjęta decyzja nie zawsze się nam podoba.

Jeśli chcesz lepiej poznać naturę miłości, przyjrzyj się czterem podstawowym elementom, z których się składa.

Dobroczynność – jest esencją miłości. Polega nie tylko na pragnieniu uszczęśliwiania drugiej osoby, ale na przynoszeniu radości niezależnie od okoliczności. Miłość może przecież ranić. Jeśli swoim postępowaniem powodujemy cierpienie ukochanej osoby, to znaczy, że musimy jeszcze wiele nauczyć się o miłości. Każdy z nas powinien dowiedzieć się, jak kochać we właściwy sposób; tak, by zrozumieć ukochaną osobę i umieć przynosić jej szczęście.

Wolność – jeśli poczujemy prawdziwą miłość, staniemy się wolni. Kochać nie oznacza zrezygnować z siebie i zniewolić się dla dobra innych. Kiedy kochamy, uwalniamy się od wszystkich ograniczeń i kompleksów. Stajemy nadzy i otwarci przed partnerem; nie jesteśmy już skrępowani. Tak samo jest z tą drugą osobą. Umożliwiamy jej osiągnięcie pełnej swobody.

Radość – miłość bez radości nie istnieje. Ona nie potrzebuje konkretnego powodu, by przynosić zadowolenie. Po prostu to robi. Jeśli nie jesteśmy szczęśliwi, jeśli cały czas marudzimy i narzekamy – nie ma w nas prawdziwej miłości.

Współodczuwanie – kiedy widzimy cierpienie ukochanej osoby, naszym zadaniem – wypływającym prosto z serca, nie z obowiązku – jest ukoić jej ból. Jeśli patrzymy na drugą osobę wystarczająco uważnie, zawsze będziemy wiedzieć, kiedy cierpi. Rozpoznamy nawet najmniejsze oznaki niepokoju, bólu czy strachu. A wtedy pomagamy jej powrócić do radości.

Powyższe elementy są absolutnie niezbędne. Bez nich nie ma w ogóle mowy o prawdziwej miłości. Wystarczy, żeby w waszym związku zabrakło chociażby jednej z tych rzeczy – wówczas powinniście odebrać to jako sygnał, że czas zacząć pracę nad sobą i waszym związkiem.

Autor: Wojciech "Abaren" Zieliński
Założyłem tę stronę internetową, by pomóc wszystkim osobom, dla których liczy się uniwersalna duchowość. Nie taka, która nakłania do nienawiści i walki, lecz prawdziwa - skupiona na szczerych poszukiwaniach prawdy.

 zrodlo:https://przewodnikduchowy.pl/


"Czym byłby świat bez miłości - przedstaw wizję świata na podstawie przykładów literackich"

Słowo "miłość" jawi się być dziś jednym z najbardziej wyświechtanych pojęć w ludzkiej kulturze, słowem niemalże do cna zużytym, po...